20 stycznia 2007

>>>Spacer "u króla Stasia">>>

Warszawskie Łazienki z 1996roku. Nareszcie udało mi się zrobić zdjęcia z filmu,który czekał cierpliwie na zeskanowanie jeszzce od zeszłego wieku. Doczekał się. Sorry za "duszki". Ale wtedy jeszcze Zenit szwankował. Kilka lat później lavinka zalała go niechcący sokiem i się zreperował. Więcej zdjęć w galerii pod tym samym tytułem (po prawej stronie).




1 komentarz:

  1. dodano: 02 kwietnia 2007 15:25
    Wyszperany negatyw z szafy ;-)
    lav

    autor paulina

    dodano: 20 marca 2007 12:00
    udało się zatrzymać piękno natury w tym ujęciu "cudo"

    autor ewa

    dodano: 29 stycznia 2007 14:29
    Ale piękne zdjęcie!!! Wyszło Ci znakomicie! Uwielbiam spacerować (szczególnie w lasach lub w parkach) Pzd :*

    autor sk8er-champions

    blog: aska-angielka.bloog.pl

    dodano: 25 stycznia 2007 15:01
    Do janka:Sok był pomarańczowy. Zalał się w Toruniu w plecaku. Coś mu zardzewiało i:przestał się otwierac i zaświelać kliszę. Rzadziej robił duszki. Albo ja się nauczyłm co robić by duszków nie było...
    Do meteora: Pokazanie Łazienek jako puszczy było właśnie moim zamiarem. W końcu przede wszystkim to w założeniu "dziki""naturalny" park. Architektura jest tylko dodatkiem,nie istotą...

    autor lavinka

    dodano: 25 stycznia 2007 1:57
    Jak jaka puszcza, a nie Łazienki to wygląda :P

    autor meteor2017

    blog: tomi.blox.pl/

    dodano: 24 stycznia 2007 19:29
    A można wiedzieć jaki to sok był, bo też mam coś do zalania ;) :D
    Pozdrawiam :)

    autor jaancio1

    dodano: 22 stycznia 2007 14:54
    No.Czeka jeszcze stary film z Kazimierza...Czarnobały,ale go przerabiam na sepię.Lepiej brzmi...;-)

    autor lavinka

    dodano: 22 stycznia 2007 3:12
    Wziełaś się do pracy ;-)

    autor roztoczanski

    blog: mojepstrykanie.blox.pl/

    OdpowiedzUsuń

>>>> Katowice i geocaching >>>>