Jezioro znajduje się w obrębie Mazowieckiego Parku Krajobrazowego na
południe od Otwocka. Jest tam punkt widokowy, z którego można podziwiać
jezioro jak i liczne ptactwo gniazdujące w okolicy. Mieliśmy szczęście,
bo naszą rowerową grupę nawiedził pan Łabędź. Pani Łabędzica zajmowała
się w tym czasie dziećmi.
dodano: 27 października 2008 18:35
OdpowiedzUsuńpiekne jeziorko - o wiele ladniejsze od tego w warszawskiej radosci - bo ja wlasnie to radosne z radosci pokazuje w swoim blogu
autor faleniczanin
blog: mojafalenica.blox.pl
dodano: 28 lipca 2008 15:03
Oj mokre są mokre,moje sandały się nieźle uświniły jak zeszłam ze szlaku by coś bardziej egzotycznego sfocić. Niestety znalazłam tylko przewrócony konar i komary :)
autor lavinka
dodano: 27 lipca 2008 22:32
Jaka niespodzianka. :-) Na Torfach dawno nie byłem (choć mieszkam na skraju MPK) i dochodziły mnie tylko pogłoski że wysychają i zanikają. Z relacji wynika że nie jest tak źle. :-)
autor Vroobelek
dodano: 26 czerwca 2008 2:10
Wiesz, kaczki załapują się regularnie na Warszavce, już miały kilka wpisów :P
autor lavinka
dodano: 25 czerwca 2008 19:49
No to na zwiastun się nie załapały...
autor meteor2017
blog: tomi.blox.pl/html
dodano: 25 czerwca 2008 18:26
Jak to się nie załapały? Wpis jest tylko zwiastunem do galerii, jeden klik - kaczki na widoku! :P
autor lavinka
dodano: 25 czerwca 2008 16:33
No, łabędź przypłynął, to kaczki na pocztówkę się nie załapały... ;-/
autor meteor2017
dodano: 23 czerwca 2008 18:48
Jak każdy młody tatuś :)
autor lavinka
dodano: 22 czerwca 2008 21:19
Dumny taki.
autor JeGo
dodano: 21 czerwca 2008 19:29
A co dopiero gołąb na dachu :)
autor lavinka
dodano: 21 czerwca 2008 12:09
Czasem łabędź przed obiektywem lepszy niż orzeł w przestworzach.
autor Renia i Jarek
dodano: 20 czerwca 2008 19:20
To było tak nieoczekiwane w tej dziczy,że orzeł nie byłby taką atrakcją :)
autor lavinka
dodano: 19 czerwca 2008 19:17
Jeziorko ładne. Chwilowo o takich widokach moge jedynie pomarzyć. Wzmianka o łabedziu zabrzmiała, jakby was co najmniej jakis orzeł nawiedził:). Pozdrawiam
autor Hagen