15 maja 2009

>>>>> Majówka nad Zegrzem >>>>>

W tym roku pogoda dopisała, łikęd świąteczny majowy stał się przyczyną wielu podmiejskich wycieczek. Z goldenlajnową grupką i namówionym bratem Finiem lavinka pojechała nad Zegrze najłatwiejszą trasą, bo z Dworca Gdańskiego na most także Gdański i za skrzyzowaniem wielopoziomowym myk w bok do bocznicy kolejowej. Z niej dość łatwo przebiliśmy się nad KANAŁ ŻERAŃSKI, który przywitał nas mostem pięknym, bo stalowym. Mam słabość do kratownic ;) 
Nad samym Zegrzem okazało się,że Dawidowi poszłą dętka (jakaś seria dętek na moich wycieczkach) i czekał nas przymuswy dłuższy postój. Wybraliśmy bliższą plażę i nabyliśmy coś do jedzenia. Ja dwa gofry i frytki. Przy okazji ogladaliśmy panów szalejących na skuterze wodnym, żaglówki i mercedesa, któy omal nie został zwodowany razem z jachtem ;)
Panom się zresztą oberwało, bo chwilę potem wpadki obaj do wody i na dodatek podpłnynęła do nich straż woda jakaś. 
Podczas postoju wymyśliliśmy z grubsza ciąg dalszy wycieczki. Stanęło na moich ukochanych bunkrach, ale o tym później.
Najpierw szlakiem rowerowym objechaliśmy ZALEW ZEGRZYŃSKI od wschodu i zalegliśmy u ujścia małej rzeczki. Widok mieliśmy na wysepkę i ciekawe stateczki.
Po wylegwaniu na plaży trzeba było się zbierać. Mała przerwa na lody, picie i zwiedzanie toalety - i kierunek na Fort pod Białobrzegami-dokładniej Fort Beniaminów. . Na miejscu okazało się,że jest w rękach prywanych,ale nie dość pilnie strzezony. Z Dawidem poszliśmy nieco pofocić. Więcej zdjęć od TEGO miejsca.
Więcej na temat fortfykacji mazowieckich można obejrzeć na WIKIPEDII.
Wracaliśmy dookoła po jakichś zapomnianych drogach Mazowsza do mostu nad Kanałem Zegrzyńskim i dalej po trasie do Dworca Gdańskiego i metrem do domku na kolację :)

1 komentarz:

  1. dodano: 18 czerwca 2009 12:05

    Świetny blog ^.- Zapraszam na mój, choć nie wiem, czy ci się spodoba...

    autor kocislaw4

    dodano: 17 maja 2009 18:54

    I lavinka na pokładzie-murowane atrakcje ekstremalne ;)

    autor lavinka
    dodano: 17 maja 2009 17:46

    No proszę, aby przezyć ciekawą przygodę nie trzeba sie w tropiki wybierać. Wystarczy rower, troche czasu i kondycji. Super. Pozdrawiam

    autor Hagen

    dodano: 16 maja 2009 21:16

    To poprawię :)

    autor lav
    dodano: 16 maja 2009 8:28

    Jak to się objawia, ze w rękach prywatnych? Tabliczka, czy coś więcej? Bo jak byłem tam dwa lata temu, to nic takiego sobie nie przypominam, dało się bez żadnych problemów zjechać i był wykorzystywany jako tor przez różnych crossowców, quadowców 9przez co dosyć rozjeżdżone i piaszczyste dróżki były)

    autor meteor2017

    blog: tomi.blox.pl/
    dodano: 16 maja 2009 8:25

    Fort pod Białobrzegami to Fort Beniaminów ;-) Ani część Twierdzy Modlin, ani XIX wiek ;-P

    Powstał na początku XXw. Z Twierdzą Modlin jest powiązany w ten sposób, że był on jednym z fortów zamykających od wschodu Warszawski Rejon Umocniony w którego skład wchodziła i Twierdza Modlin i twierdza Warszawa i Twierdza Zegrze :-)

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Fort_Beniamin%C3%B3w
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Warszawski_Rejon_Forteczny

    autor meteor2017

    blog: tomi.blox.pl/

    OdpowiedzUsuń

>>>> Katowice i geocaching >>>>